Halo, Halo!
Ostatnio jakoś miałam brak czasu żeby napisać tu jakąś notke
dzisiaj na szczęście znalazłam chwile ;)
W sobote farbowałam włoski tym razem postawiłam na wellaton 12/1
skusiłam sie na nią tylko dlatego że dużo bloggerek ją chwali ;)
Miałam w zapasie jeszcze jedno opakowanie Palette Salon Colors 10.2
no ale niestety jedno opakowanie to za mało a w Rossmannie już nie było 10.2
więc zakupiłam Wellaton ;)
I muszę stwierdzić że ta farba najlepiej dała sobie radę z moimi ciemnymi odrostami ;)
Wcześniej robiłam odrost Joanną Szlachetną Perłą
potem Palette Salon Colors 10.2
i ani Joanna ani Palette nie dała rady moim odrostą.
W następnej notce moje nowe zakupowe łupy ;D
U mnie ładnie odrost rozjaśnia, ale po jakimś czasie w żółty kolor mi zaczął wpadać odcień :P A teraz po Palette jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa po Palette też byłam bardzo zadowolona tylko że nie co do odrostu bo praktycznie byl jasno brazowy ale za to reszta włosów była idealna ;)
Usuń