Dzisiejszy post nie będzie o nowościach kosmetycznych
o farbach do włosów
czy też o nowościach zakupowych
dzisiejszy post będzie o mojej sesji zdjęciowej która odbyła się w piątek
Od dawna chciałam się wybrać na sesje do fotografa
tylko zawsze pierwsza myśl która mi się nasuneła była taka:
dziewczyno widzisz jak Ty wygladasz?
Ostatnio siedziałam i myślałam co by kupić mojemu facetowi na walentynki?
i tu własnie znowu pojawił się pomysł może by tak iść na sesje zdjeciową
i dać w prezencie moje zdjecie w ramce?
po chwili zastanowienia się stwierdziłam a czemu by nie?
warto przecież sprubować
tak więc umówiłam się na zdjęcia i pojechałam
wiadomo jak to pierwszy raz na sesji był mały stresik
ale zdjęcia są
i na tym się nie skończy!
Te zdjęcie jest prezentem walentynkowym dla mojego faceta! ;)
