Jako ze od paru tygodni jestem szczęśliwą posiadaczka blond włosów
chce je mieć jak najjaśniejsze
bez jakichkolwiek żółtych tonów
Włosy farbowałam zawsze farami L'oreal
od czerni po brązy i rudości
i byłam zawsze zachwycona tymi farbami
tak więc i teraz postanowiłam kupić farbe z L'oreala
Zakupiłam ciesząca sie dobra opinią farbe L'oreal Stockholm
która miała za zadnanie wyelminowanie zółtych tonów
i nadanie odcienia platyny
Tak też w tamtym tygodniu zafarbowałam się i doznałam szoku
moje wlosy wogole nie zmieniły odcienia jedynie przy odroscie gdzie miałam wręcz biały włos
reszta została nadal żółta
Pierwszy raz zawiodłam sie na farbie z L'oreala
Miałam w domu również farbe z Joanny 212 szlachetna perła
więc po nieudanej próbie farbowania stockholmem nałożyłam Joanne
po zmyciu farby byłam w szoku moje włosy gdzie od połowy głowy były bardzo żółte
stonowały się
Dzisiaj jako że miałam jeszcze jedno opakowanie nałozyłam na włosy jeszcze raz ta farbe
pomijajac odrosty (bo sa jasniejsze od reszty wlosow) i sa idealne co prawda nie jest to jeszcze to co chce
ale jak na dzien dzisiejszy sa super
ale jak na dzien dzisiejszy sa super
farba ta zagosci u mnie na dlugo jestem bardzo z niej zachwycona!! :)
kupilam ja dzieki MALLENE
której włosy bardzo mi się spodobały!
A oto pare fotek moich włosków po dzisiejszym farbowaniu: