">

środa, 26 września 2012

Moje Włosy od 2008 do 2012r.



Na początaku chciałam podziękować wszystkim
za odwiedzanie i komentowanie mojego bloga! 
;)


Teraz chcę wam opowiedzieć moja historie z włosami ;)


Mój naturlany kolorek to brąz

W 2008 roku zaczynałam nowa szkole 
wiec z brązu zrobiłam czarny (zdj.1) który bardzo mi się podobał
nosiłam go dosc dlugo moje wlosy wtedy siegały do połowy plec
po 2 miesiacach jako że uczyłam się za fryzjerke przeszłam tak zwany "chrzest"
i ścieli mi włoy (zdj.2) góre mogłam stawiać na żel.
Po roku czasu na czarnych włosach zachciało mi się blond pasemek 
wyszły rude (zdj.3)
Póżniej znowu był czarny. (zdj.4)




Znowu po roku czasu noszenia czarnych włosów chciałam bloond pasemka
tym razem dopinane na ringi (zdj.5)
No i przed zakonczeniem szkoly stwierdzilam robie blond 
i takim tez sposobem mialam blond wlosy (zdj.6)
Jako ze krótkie włosy mi sie nie podobaly i wkurzal mnie ten blond 
znowu zrobiłam ciemne włosy (zdj.7)
Po paru miesiacach byly jeszcze ciemniejsze (zdj.8)


A potem nie farbowałam włosów przez 8 miesiecy
(zdj.9,10)
Na zdj.10 mam dopinki
W walacje tamtego roku postanowiłam zrobic rude (zdj.11)
po miesiacu zrobiłam cos w kolorze brazowo czerwonym (zdj.12) [włosy z dopinkami]



Pózniej cały czas był brąz (zdj.13,14) włosy zdarzyly mi podrosnać ;)
Zrobiłam grzywke [w marcu] zeby zmienic troche fryzure
Teraz w czerwcu na braz kładłam "dojrzała wiśnie"
(zdj.15,16)


Na początku sierpnia stwierdziłam "robie blond bez wyjscia do fryzjera"
ale znim zrobiłam blond chciałam miec rude.
Wiec kupiłam dekoloryzator i farbe i rudy wyszedł (zdj. 17,18)
Jako ze po 2 tygodniach z rudych zrobił sie braz stwierdziłam "teraz koniec wymyslania robie blond"
Takze znowu zakupiłam dekoloryzator sciagłam kolorek (zdj.19)
 Po 2 dniach od dekoloryzacji zrobiłam pierwsze pasemka (zdj.20)


Po następnym tygodniu znowu zrobiłam blond pasemka 
(zdj.21,22)
I kolejny tydzien ostatnie pasemka (zdj.23)
Wiadomo ze pasemkami calego odrostu sie nie pozbedziemy
po kolejnym tygodniu zrobiłam odrost i stonowałam kolor  (zdj.24)
farba która miała za zadanie pozbyc sie zółtych refleksow czyli
Loreal stockholm na którym sie zawiodłam bo nie dał rady
i w tym samym dniu połozyłam na wlosy farbe z joanny szlachetna perłe
która jest moim faworytem!



I w taki oto sposób jestem szczęśliwą Blondynką! ;)



11 komentarzy:

  1. Ale metamorfoza :)

    Mimo, że jestem wierna Joannie, kusi mnie teraz na farbę WELLAton 12/1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tej farbie też własnie czytałam na innych blogach moze przy nastepnym farbowaniu na nią się skusze ale jak narazie jestem wierna joannie ;)

      Usuń
  2. Ładnemu we wszystkim ładnie :D
    Ciekawa metamorfoza *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. ale kolorów ;O szkoda, że zdjęcia takie małe:) najładniej ci chyba w rudym było :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale się nakombinowałaś :D ale ja też miałam podobnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo podobasz mi się w kolorze od 9 do 11 ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. 10, cudowny efekt : ))) idealnie do Ciebie pasuje!

    swietny blog!

    OdpowiedzUsuń
  7. 10 i 18 super , bardzo ci pasują ale 22 prześlicznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi sie podoba 11 mozesz podpowiedziec jaki to kolorek??Ja mam rudy ale chcialabym zmiany :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nr 22 ślicznie:-)

    OdpowiedzUsuń